Istnieje wiele możliwości łączenia wina i potraw, są różne zestawienia i opinie, ale są i takie, które wytrzymały próbę czasu i które warto znać.
Przed wybraniem odpowiedniego wina, powinniśmy zaczerpnąć informacji jaki smak będzie dominujący w potrawie. Wino powinno odpowiadać potrawie ciężarem i mocą. Jeżeli potrawa jest aromatyczna, podane do niej wino również powinno być aromatyczne.
Do potraw delikatnych, najlepiej wybrać wina lekkie – gdyż te mocniejsze tylko przyćmią nam smak potrawy. Jeżeli nie jesteśmy miłośnikami win białych, spokojnie do takich dań jak tuńczyk z rusztu, bądź pieczony indyk możemy podać lżejsze wino czerwone – obydwa te wina mają podobną wagę.
Do potraw słodkich podajemy wina o podobnej dozie słodyczy. Dobrym przykładem tutaj mogą być niektóre dania kuchni tajskiej w połączeniu z niemieckim rieslingiem albo alzackim gewurztraminerem.
Czerwone mięso natomiast doskonale pasuje do czerwonych tanicznych win – czerwone mięso powoduje iż taniny w winie wydają się miększe. Dlatego z powodzeniem do jagnięciny, czy befsztyku możemy podać cięższe czerwone wino.
W przypadku gdy mamy do czynienia z winem wysokiej klasy, powinniśmy raczej dobrać jedzenie do wina, a nie na odwrót. Potrawy lokalne najlepiej i najpewniej jest łączyć z winami pochodzącymi z tego samego regionu.
Jak wiadomo aperitif ma nam zaostrzyć apetyt – dlatego nigdy nie powinno się podawać win zbyt ciężkich na początek. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzają się wina białe, wytrawne, lekkie i odświeżające – unikać tych, które dojrzewały w dębie. Jako aperitif na pewno nie zawiodą: australijski czy nowozelandzki riesling, nie dębowy semillon lub południowoafrykański chenin blanc, alzacki pinot noir też nie będzie złym wyborem. Świeży aromat i kwasowość w niemieckim wytrawnym rieslingu, sprawiają iż apetyt się zaostrza – czyniąc również i to wino doskonałą opcją na aperitif.
Oczywiście nie przyzwoite byłoby nie wspomnieć o szampanie i winach musujących jeżeli mówimy o aperitifie – przecież to właśnie ich wytrawność i dobra kwasowość stymulują nasze kubki smakowe!
I pamiętajmy aby pod żadnym pozorem nie podawać najlepszego wina jako aperitif. Prostsze wino podane na początku sprawi iż lepiej odczujemy walory win wyższej klasy.
Istnieje ogólnie przyjęta zasada co do porządku podawania wina: Białe przed czerwonymi, wytrawne przed słodkimi, lekkie przed pełnymi, oraz prostsze przed najlepszymi winami.